Pielęgnacja

Moje 3 nowości pielęgnacyjne 

GARNIER - Nawilżające i rozświetlające  mleczko do ciała z masłem kakaowym i L -Bifidusem 
szybko się wchłania i pięknie pachnie gdyż lubię takie słodkie zapachy ale zarazem delikatne . Mleczko sprawdza się na mojej skórze rewelacyjnie nawilża , pozostawia skórę miękką , gładką i przyjemną w dotyku . 
Masło kakaowe- znane z wysokiej zawartości olejków , bogatych w składniki odżywcze i przeciw utleniacze .
L-Bifidus - wzmacnia  naturalną barierę ochronną skóry , ochraniając ją przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi jak twarda woda , ogrzewanie , które powoduje nadmierne wysuszanie skóry. 


SORAYA ZŁOTY LIFTING 

 Krem ma lekką, przyjemną konsystencję , delikatny, łagodny zapach. Bardzo szybciutko się rozsmarowuje, szybko wchłania, pozostawiając leciutki film na twarzy.  Przede wszystkim świetnie nawilża. Producent obiecuje również efekt liftingujący- to może przesada, ale na pewno krem ładnie wygładza i ujednolica skórę.  Krem nie zatyka ani nie zapycha. Idealnie nadaje się pod makijaż- podkład rozprowadza się perfekcyjnie, nic się nie świeci. Po dłuższym stosowaniu oprócz nawilżenia i wygładzenia, zauważyłam również ładne ujednolicenie skóry i świeży koloryt. Podoba mi się również szalenie eleganckie opakowanie- szklany słoiczek w kolorze czerwonego wina ze złotymi napisami i złotą nakrętką.


Trzeci produkt to odżywka do rzęs z EVELINE  możemy odżywkę nanosić jedynie na noc, po zmyciu makijażu, lub też rano – jako bazę pod tusz do rzęs. Zaletą odżywki jest nie tylko widoczne pogrubienie i wydłużenie rzęs, lecz również wpłynięcie na ich żywotność oraz kondycję. Stosuję dopiero trzy dni także na rezultaty trzeba poczekać :)






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz